Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
19/10/2018 - 17:30

Ale numer!Spadła jak z nieba w Sączu darmowa stacja ładowania elektrycznych aut

Po tym, gdy weszła w życie ustawa o elektromobilności i paliwach alternatywnych, która zgodnie z założeniem, ma stworzyć warunki do upowszechnienia transportu elektrycznego w Polsce, zaczęło się kontestowanie rządowych pomysłów i pytania o infrastrukturę, także w Nowym Sączu. Bo jak jeździć samochodem elektrycznym, kiedy nie ma gdzie zatankować elektrycznego paliwa? Jedna jaskółka wiosny co prawda nie czyni, ale miasto doczekało się pierwszej, darmowej stacji ładowania, którą postawiła mieszkańcom wodociągowa spółka.

Ustawa o elektromobilności już jest. Samochody elektryczne można kupować, gorzej ze stacjami ładowania pojazdów, których jest jak na lekarstwo. Ze strony państwa pojawiły się zachęty do inwestowania w infrastrukturę. Minister energii Krzysztof Tchórzewski, podczas Forum ekonomicznego w Krynicy zapewniał, że przedsiębiorcy, którzy chcieliby zainwestować w budowę stacji ładowania pojazdów elektrycznych, mogą liczyć na finansowe wsparcie od państwa. Od przyszłego roku ma ruszyć fundusz elektromobilności,  z którego w pierwszej kolejności będą mogły korzystać samorządy i instytucje publiczne.

Czytaj też Minister energii na Forum Ekonomicznym: inwestujcie w stacje ładowania pojazdów

Fundusz jeszcze nie ruszył, a w Nowym Sączu spadła mieszkańcom jak z nieba stacja ładowania pojazdów elektrycznych. Pojawiła się na sądeckim rynku. Urządzenie, które jest  ogólnodostępne, zamontowała sądecka spółka wodociągowa. Mogą z niego korzystać indywidulani właściciele pojazdów elektrycznych. Stacja będzie ładować też cztery samochody Wodociągów. Do końca roku z urządzenia będzie można korzystać za darmo.

– Budowa stacji ładowania pojazdów oraz zakup samochodów zeroemisyjnych to efekt współpracy Sądeckich Wodociągów z Instytutem Technicznym Państwowej Szkoły Zawodowej w Nowym Sączu – wyjaśnia Józef Ciuła, wiceprezes zarządu Sądeckich Wodociągów. – W ramach wspólnych działań jest prowadzona między innymi analiza optymalnego wykorzystania floty przedsiębiorstwa.

Jak dodaje Ciuła, działania przedsiębiorstwa wpisują się w realizację ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych, która promuje między innymi pojazdy zeroemisyjne.– Stacja ładowania pojazdów będzie zasilana również energią elektryczną wytwarzaną w oczyszczalni ścieków – dodaje Ciuła. – Niewątpliwie urządzenie przyczyni się do zmniejszenia emisji substancji szkodliwych emitowanych do powietrza.

Czytaj też Zbudują gazociąg w Podegrodziu i Chełmcu. Kiedy podepną ich do sieci? [WIDEO]

Cztery pojazdy Sądeckich Wodociągów napędzane energią elektryczną będą wykorzystywane na terenie głównie Nowego Sącza. Kierowcy spółki jazdę  autem na prąd bardzo sobie chwalą.

- Autem jeździ się naprawdę fajnie. Przede wszystkim jest ciche i ma dobre przyspieszenie. Jedno ładowanie starcza na przejechanie około 130 kilometrów. Wszystko zależy od tego jaką kto ma ciężką nogę. Jeśli ktoś lubi wdepnąć w gaz, trzeba  liczyć 100 kilometrów.

Elektryczne auto jako pierwszy "zatankował" wiceprezydent Wojciech Piech, który zapewniał, że zatrute smogiem miasto będzie stawiać na pojazdy napędzane prądem.

- Dwa tygodnie temu podpisaliśmy umowę na dostawę dla miasta elektrycznych autobusów i budowę infrastruktury. Z czasem nasz miejski tabor zasilą kolejne pojazdy. Miałem nadzieję, ż pojawią sie komercyjni dostawcy prądu do pojazdów, ale jak się okazuje, miasto zrobiło to jako pierwsze.

W powiecie nowosądeckim i Nowym Sączu jest zarejestrowanych trzydzieści jeden pojazdów elektrycznych. Ich użytkownicy będą mogli do końca roku bezpłatnie ładować swoje auta na sądeckim rynku. Od nowego roku usługa będzie płatna. Płatności będzie można dokonać wyłącznie kartą płatniczą lub wykorzystując czytnik kart RFID.Na czas ładowania pojazdu parking dla użytkowników pojazdów zeroemisyjnych będzie bezpłatny.

[email protected] fot. Jm







Dziękujemy za przesłanie błędu